4 listopada 2022

Asertywność i budowanie pewności siebie u dziecka

Umiejętność odmawiania czy pewność siebie niezależnie od sytuacji – jak je wykształcić u malucha, który dopiero poznaje świat? Nadmierna troska i rodzicielska miłość potrafią sprawić, że stanie się zależne od zdania innych osób. Jak postępować na co dzień, by w dziecku zrodziło się poczucie pewności siebie?

Wodospad miłości

Wielu rodziców jest zdania, że miłość, którą ofiarują swoim pociechom na co dzień, jest w stanie sprawić, że wyrośnie ono na pewnego siebie człowieka. Tymczasem maluch traci szansę na ocenę sytuacji z własnej perspektywy, powoli zatracając istotne wartości. Co wtedy? Z pomocą przychodzi blog dla mam, prezentując znacznie szerszą perspektywę w tym temacie.

Warto ograniczyć wodospad miłości na rzecz dobrego słowa, wartościowej uwagi czy kilku motywujących słów. Nadal kluczowe jest poczucie bezpieczeństwa i ciepła atmosfera, jednak by dziecko mogło doświadczać sukcesu, należy potoki czułych słów przelewać w odpowiedniej ilości.

Otwieranie pola do dyskusji

Dziecko przyzwyczajone do pochwał i zachwytów będzie przychodzić do rodziców wciąż po nowe słowa uznania. Nietrudno tu zauważyć jednostronną komunikację, w której mówiącym jest zwykle mama lub tata. Warto zamiast pochwał zachęcić dziecko do dyskusji na otwartym polu. Zauważenie nowego pomysłu, estetyki czy dobrej jakości wykonania jakiejś pracy to znakomity moment na komunikację i zadawania otwartych pytań.

„Zwierzątko na twoim rysunku ma dopracowany pyszczek. Co sprawiło ci najwięcej trudności?” – te i podobne pytania powinny jak najczęściej padać z ust rodziców. Możliwość rozwiniętej wypowiedzi sprawi, że dziecko zacznie analizować swoje czynności, samodzielnie dochodząc do pozytywnych wniosków.

Wyróżnianie dokonań

Maluch będzie przeszczęśliwy, jeśli na jednej z domowych ścian zawisną jego prace czy medale za osiągnięcia sportowe i edukacyjne. Oczywiście nie chodzi o to, by zapełnić mieszkanie pracami, które wieńczą każdy sukces – tutaj również niezbędne jest dawkowanie. Oprawienie kilku prac w ramki czy stworzenie gablotki na medale będą przypominać dziecku, że dążenie do celu się opłaca.

Mądra krytyka

Dziecko przyzwyczajone do ciągłych pochwał z trudem znosi słowa krytyki. Zamiast otwarcie piętnować niestarannie wykonaną pracę, lepiej zadać kilka pytań, które pomogą rozwiązać problem. Może maluch, rysując swoją rodzinę, bardzo się spieszył, bo chciał iść do kolegi? A może bolał go brzuszek, lecz się do tego nie przyznał? Kwestię niestaranności można natomiast skwitować zdaniem „Wiem, że potrafisz to zrobić dużo lepiej, bo masz ku temu zdolności”. Nigdy nie należy krytykować umiejętności, warto natomiast doceniać starania i odwagę w stawianiu czoła nowym wyzwaniom.

Czego nigdy nie robić?

Nieustanne pochwały mogą na chwilę podbudować pewność siebie, ale w dorosłym życiu nie mają żadnego odzwierciedlenia. Z drugiej strony nagminna krytyka także pozbawiona jest sensu. Nie warto też oszukiwać dziecka, jeśli samo jest zdania, że coś mu nie wyszło. Mądre podbudowanie pozwoli spojrzeć na sytuację z innej strony, a wyciągnięte przez dziecko wnioski na pewno zaowocują w przyszłości.

Treść promowana.

Powiązane treści